Zespół teatralny „Szkic” |
← |
DAR BOGÓW
Teatr jest sztuka, a więc - piękna głębia bez dna i bez krańców. To nie tylko budynek ze sceną, widownia, to przede wszystkim zespół widzów i własnej, odrębnej i niepojętej atmosfery teatralnej metamorfozy. Jest to swoisty świat we wszechświecie. Gra sceniczna napełnia otoczenie nastrojowościa, muzycznościa czyli artyzmem. W teatrze można dotknąć przeszłości, teraźniejszości i niekiedy przyszłości. Przemieszczamy za pomocą swoistego wehikułu czasu. Aktorzy różnią się od ogółu sposobem myślenia i rozumienia otaczającego swiata. Dla aktorów teatr jest sposobem na zycie, a gra nie tylko zawodem, ale i rdzeniem, fundamentem osobowosci. Sa oni niewolnikami sceny, bo ona jest ich najistotniejsza czastka. Gdy czlowiek raz jeden wejdzie na nia, juz nigdy tego pomostu nie opusci, bo odtad moze oddychac tylko twórczym powietrzem. Teatr jednak opiera sie na aktorach-amatorach, poniewaz oni maja duchowa potrzebe kreowania i poswiecaja kazda wolna chwile sztuce. Jednym z takich amatorskich, a zarazem zawodowym teatrzykiem jest "Szkic" ze Szkoly Sredniej im. Szymona Konarskiego, którego kierownikiem jest pani Beata Kowalewska. Do niego naleze równiez ja. Zespól dziala od czterech lat: ciagle rosnie, rozwija sie, uczy sie, formuje swa twarz. Jest to swietna zabawa oraz interesujaca nauka, która roztacza barwne, teczowe promienie i w deszczowe, i w sloneczne dni. W ciagu tego czasu poznalismy tak wiele, zobaczylismy tyle piekna. Wlasnie tu spelnily sie wszystkie nasze najskrytsze marzenia o scenie. To bylo nasze pierwsze przedstawienie - "Burza w teatrze Gogo" i wtedy przed trzema laty otrzymalismy nagrode publicznosci, zaproszono nas na warsztaty do Polski, poczulismy prawdziwa euforie. Po roku - "Jak wygineli królewicze" i kolejne wyróznienie: wyjazd na warsztaty, nagroda publicznosci i dyplom dla wszystkich aktorów za wspaniala gre. W tym roku mamy spektakl pt. "Prawo jazdy" o starych i mlodych, wsretnych i nie bardzo czarownicach, które skrycie marza zostac dobrymi wrózkami. Na tegorocznym IX Festiwalu Teatrów Szkolnych otrzymalismy wyróznienie i szczere gratulacje od komisji, w sklad której wchodzili aktorzy i kierownicy teatrów oraz akademii. To wlasnie przedstawienie odegralismy w swej szkole. Widzowie odebrali scenke bardzo przychylnie, gdyz bili nam serdeczne brawa, uslyszelismy wiele pochwal pod swim adresem i odebralismy slodki poczestunek od calej szkoly - tort. To byl prawdziwy dzien teatru i mimo ze bylismy strudzeni, czulismy sie niezwykle szczesliwi. Byla to satysfakcja z dobrze odegranej roli i kolejnego wyjscia na ukochana i wymarzona od dziecinstwa scene. Jestem pewna, ze teatr na zawsze bedzie w naszych zyciach i sercach. O Dionizosie, gdybys tylko wiedzial, ze organizowana ku twej czci uroczystosc przerodzi sie w boska ambrozje - teatr! Moge z cala pewnoscia twierdzic, ze zapoczatkowanie teatru przez Greków bylo jednym z najwiekszych osiagniec ludzkosci, istnym ósmym cudem swiata. Korzystajmy wiec z tego daru i niech muzy maja piecze nad nami!
↑ | ← |